Chociaż do grudnia jeszcze sporo czasu, to ja w tym roku zdecydowanie wcześniej zaczynam myśleć o prezentach. Z roku na rok, liczba osób do obdarowania rośnie. Oczywiście bardzo mnie to cieszy, ponieważ powiększająca się rodzina to bardzo duża radość. Niestety mój portfel nie jest tego samego zdania co ja. Moje wynagrodzenie się nie zmienia, natomiast wydatki owszem, Niestety są one coraz wyższe. Dlatego, abyśmy wraz z mężem nie przymierali w grudniu głodem postanowiliśmy już teraz zacząć kupować prezenty. Niestety w kwestii prezentów nie tylko pieniądze są problemem, drugą kwestią są również pomysły. Niestety z roku na rok coraz trudniej wymyślić nam prezenty, które ucieszą naszych bliskich jednocześnie nie rujnując naszego domowego budżetu. O ile w kwestii najmłodszych członków naszej rodziny jakoś sobie radzimy – na szczęście dzieci są już w takim wieku, że można im kupować klocki lego bez obaw, że będą chciały je połknąć. Myślę, że to prezent, który ucieszy każdego dlatego też o zadowolenie najmłodszych właściwie się nie martwię. Większy problem jest z pozostałymi członkami mojej rodziny. A tych jest dość sporo. Chcielibyśmy każdemu kupić porządny prezent, jednak niektóre marzenia naszych bliskich zdecydowanie przekraczają nasz budżet. Tak jest na przykład w kwestii mojego teścia. Oboje z mężem doskonale wiemy, że marzy mu się nowy telefon. Wiemy nawet jaki model z pewnością spełniłby jego oczekiwania, niestety nasz portfel zdecydowanie mówi, że nie stać nas na tak drogi prezent dla taty. Jednak ostatnio znaleźliśmy super okazję. Na jednym z internetowych serwisów, w których każdy z Nas może wystawić coś na sprzedaż ukazał się zupełnie nowy telefon. Przypadkiem, to dokładnie ten model, o którym marzy mój teść. Jednak cena jest podejrzanie niska. Trochę nas to zastanawia tym bardziej, że sprzedaje to osoba prywatna. Nie ukrywamy z mężem, że obawiamy się, że telefon mógł znaleźć się w posiadaniu sprzedawcy niekoniecznie w legalny sposób. Wprost mówiąc obawiamy się, że pochodzi on z kradzieży. Niestety żadne z nas nie wie jak sprawdzić czy telefon jest kradziony. Nie chcielibyśmy, aby nasze zakupy w jakikolwiek sposób wspierały złodziei. Poza tym wolelibyśmy mieć pewność, przed obdarowaniem teścia, że ten telefon nie został skradziony. Czy ktoś z Was zna sposób w jaki możemy sami mając jedynie telefon w ręku sprawdzić czy nie jest on kradziony? Istnieje możliwość odbioru telefonu osobiście, a cudownym zbiegiem okoliczności jest również to, że sprzedawca jest z mojego rodzinnego miasta, w którym dość regularnie bywam. Poza tym miałabym kolejną okazję do odwiedzenia moich rodziców oraz brata. A, że brat ma dwójkę małych urwisów to wizyta ta, tym bardziej mnie cieszy. Mam nadzieję, że w ogóle taki sposób istnieje i da się sprawdzić czy telefon jest z legalnego źródła. Niestety próba znalezienia odpowiedzi za pomocą jednej z najpopularniejszych wyszukiwarek internetowych nie przyniósł żadnych efektów. Wujek google nie umiał mi pomóc, mam jednak nadzieję, że Wam się uda.